sobota, 10 stycznia 2009

wypad na kregle w urodziny Belli :)

Tutaj jest taki zwyczaj ze jak ktos ma urodzinki to idzie sie zjesc gdzies na miescie i cos zazwyczaj porobic..
Bella wybrala Pizze Hut i kregle xD

wiec o 5.3o wyruszylismy 'na podboj swiata'




ten zabytkowy 50-letni samochodzik to nasz 'rumak'
(auto jest czerwono-biale ale zolte swiatla lamp zmienily jego barwe na wojskowo zielono-bialy :)



wesola 'kompanija' ;p


przejedzone i szczesliwe czekajac na 'kreglowe butki'


jedzenia cd.
nie wiem czy to normalne ale..
2 godziny gry + pizza + 7 napojow + pop corn + buty kosztowaly $ 45
a biorac 2 godziny gry + buty trzeba zaplacic $ 50
tak dziwnie.. w sumie placa ci za jedzenie (ktorego swoja droga nie chcesz) i picie xD


James - host tata Belli


i jego strzal


Julia - host mama Belli


Bella (z Korei Pld)


Jade (to jest imie)


ja przed strzalem


nie patrzec! ja sie do tego nie przyznaje xD



moze teraz bedzie lepiej..


moja 'chwila prawdy'


ajc! nigdy wiecej!
(do nastepnbej kolejki :)


skryte 'AVE'




jak Olimpia probowala zrobic Belli zdjecie 'normalne':


jakos reka z 'Victory' sie napatoczyla


zza krzakow wyskoczyl wilk..
tfu!
zza krzesla wyskoczyl James ;p


no i za ktoryms tam razem
(bo jeszcze wczesniej sie z aparatem klucilam) ,
jak juz po woli tracilam cierpliwosc, sie udalo xD


bo ja kocham cyferki xD
1-sza kolumna:
1+4=5
4+5-2=7
4+2-1=5
4+6-2=8

2-ga kolumna:
9
9
1+8=9
3x3=9

to takie dzialania ktore zrobilam sobie z cyferek xD


wtf r u doing?!


czekanie.. ;p


happy three (tree) friends
cali i zywi po kreglach :]
czyli ze sie udalo xD

Brak komentarzy: