czwartek, 25 września 2008

weekend..

w piatek jak zwykle mecz footballu amerykanskiego. tym razem w Valley Falls xD
wygralismy miazdzac konurencje ;p
tzn.. moze tak: Josh Courtnie ich zmiazdzyl..
za kazdym razem jak nasi chlopcy graja slychac tylko Josh tu, Josh tam, Josh biegnie, Josh zdobywa punkty, Josh wykonal Touch Ball (nie mam pojecia o co chodzi ale to znaczy ze jest ok)
po meczu impreza.. karciana xD
gralismy w karty, ogladalysmy Piratow z Karaibow (-lysmy bo chlopcy nie byli zainteresowani :D), gralismy w gre polegajaca na.. no wlasnie oto zasady.. a gra przednia xD
-w pokoju znajduje sie:
trochu luda w kolku i Skittlesy w woreczku
-o co chodzi?
kazdy losuje z woreczka po 2 skittlesy
jesli sa tego samego koloru mozna je zjesc, jesli nie.. trzeba trzymac w ustach
skittlesy losuja wszyscy po koleji najlepiej jak najszybciej
gdy uda nam sie zlapac 2 takie same skittlesy powinnismy je polknac jak najszybiej bo.. gdy kolejna osoba powie/krzyknie: 'STOP!' musimy przerwac rzucie i zatrzymac nadciamkane skittlesy w ustach.. do naszej nastepnej kolejki.. jesli uda nam sie wylosowac 2 takie same skittlesy.. jesli nam sie uda mozemy przezuc i polknac wszystkie skittlesy ktore mamy w ustach, jsli zdazymy i jesli estesmy w stanie.. gdy ma sie w ustach ok 5 kolejek (10 skittlesow w roznym stanie..) uwierzcie ze trudno przezuc i polknac wszystko w kilka sekund.. a nawet jesli ma sie cale okrazenie czasem jest trudno (gdy woreczek wroci do nas musimy przerwac zucie)
zabawa przednia.. fajnie sie gra jak jest duzo osob.. i duzo Skittlesow
nas bylo ok 13 osob.. zabawa trwala z 25 minut.. wyobrazcie sobie ile skittlesow mialam w ustach jesli udalo mi sie przelknac tylko pierwsza kolejke.. ;p
i nie bylam jedyna.. dwie dzewczyny mialy podobna sytuacje jak ja.. kekordzista byl chlopak, ktory nie przelknal ani razu..
sporbujcie sami..
polecam ;p

Brak komentarzy: