sobota, 18 października 2008

koncert True North na 'pumpkin fest' w Missouri


dyniowa wieza



potworzaste dynie




buffalo 'jak' malowany



siedzenia prawie jak w budynku opery ;p


Maclaine przy trupiej fontannie z pomaranczowa woda imitujaca krew xD


weseli mieszkancy fontanny



ciuchcia


atrakcji cd
mozliwa przejazdzka na kucyku
(tak dla dzieci do 5 lat.. niestety sie nie zalapalam ;p)



funnel cake (pycha)


duchy



'kobieta dynia'



i pomalu sie zaczyna
(ta tanczaca kobieta jezdzi na wszystkie koncert Garego..
specyficzna Niemka)



pierwszy od lewej to Brian,
drugi to Rick (brat Garego),
wokal - Gary (moj host tata),
przy skrzypcach Will
(moj ulubiony czlonek zespolu - razem ogladamy straszne filmy :),
przy pianinie Garret,
a na perkusji gra Keith








corka Ricka spiewa a'capello piosenke,
bo Gary powiedzial ze jej nigdy na scenie nie widzial..
jest niezla

link jakby ktos byl zainteresowany True North:

http://www.true-northmusic.com/home.html

Brak komentarzy: